Dla mieszkańców Gliwic i okolic zagadka: co to za miejsca?
Na koniec kolorowy ogródeczek:
Wiele osób twierdzi, że 'świat chyli się ku upadkowi', że coraz trudniej znaleźć dla siebie miejsce, w którym czulibyśmy się dobrze i bezpiecznie. Ja przyznam się, że też mam czasami takie odczucia. Jednak świat nie jest przecież taki zły. Jest w nim tyle kolorów! Postanowiłam, że będę się cieszyć z napotkanych na swej drodze kolorów. A pomoże mi w tym mój ukochany aparat fotograficzny. A zatem do dzieła! Wszystkie zdjęcia, które zamieszczam na blogu są mojego autorstwa.
8 comments:
4 - 7 musiały być robione od strony Tarnogórskiej lub Toszeckiej - podejrzewam ze z wieżowców na Wita Stwosza. Pierwsza kamienica wydaje sie być znajomą, ale nie wiem która to, no a o cudo na drugim i trzecim zdjęciu nie wiem zupełnie gdzie jest:( Rewelka.
Pozdrawiam:)
Na początku to ulica Sliwki :-)
reszta robiona raczej z wiaduktu na Bohaterów Getta
pozdrawiam z Gliwic :-)
http://alternative4p5.blox.pl/html
Gratulacje Hmik!
Kochana Joo! Blisko blisko... Tak, jak napisał Hmik: pierwsze trzy zdjęcia to ulica Jana Śliwki. Na drugim i trzecim zdjęciu jest jedno z wejść do Szkoły Podstawowej Nr 20 (pozostałe wejścia są równie ciekawe, ale jeszcze ich "nie zdjęłam"). Resztę widoczków zrobiłam z wiaduktu na Boh. Getta...Pozdrawiam Was wakacyjnie :)
Świetny detal!
Wspaniała seria i ten detal znad wejścia jest naprawdę genialny :) Chętnie zobaczę pozostałe, jeśli kiedyś będziesz miała okazję je "zdjąć".
No i sie spoznilam. OD RAZU wiedzialam, ze to szkola na Sliwki, bo tez mam takie zdjecia ;-D
Ja wiem, Fio, że TY masz WSZYSTKO, ale teraz pomyśl o swoim wypoczynku... Pozdrowionka :)
Bardzo mi się podoba to popiersie ;) (Wygląda ja rusycysta pamiętany ze szkoły ;) )
Post a Comment