Wiele osób twierdzi, że 'świat chyli się ku upadkowi', że coraz trudniej znaleźć dla siebie miejsce, w którym czulibyśmy się dobrze i bezpiecznie. Ja przyznam się, że też mam czasami takie odczucia. Jednak świat nie jest przecież taki zły. Jest w nim tyle kolorów! Postanowiłam, że będę się cieszyć z napotkanych na swej drodze kolorów. A pomoże mi w tym mój ukochany aparat fotograficzny. A zatem do dzieła! Wszystkie zdjęcia, które zamieszczam na blogu są mojego autorstwa.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
3 comments:
Bzy są zupełnie niesamowite, uwielbiam je:)
This is my very very favorite flower-for the perfect smelling!
How do you call it?
We call it easter (like the Easter), maybe because it flowrishes the same days, and for the purple (death like) color...
But I like it so much.
Hi Lemon! In Polish language the tree is called "BEZ' and it doesn't blossom on Easter but later. I agree with you: the smell of it is amazing! And the colours are so various!
Post a Comment