Wiele osób twierdzi, że 'świat chyli się ku upadkowi', że coraz trudniej znaleźć dla siebie miejsce, w którym czulibyśmy się dobrze i bezpiecznie. Ja przyznam się, że też mam czasami takie odczucia.
Jednak świat nie jest przecież taki zły. Jest w nim tyle kolorów! Postanowiłam, że będę się cieszyć z napotkanych na swej drodze kolorów. A pomoże mi w tym mój ukochany aparat fotograficzny. A zatem do dzieła!
Wszystkie zdjęcia, które zamieszczam na blogu są mojego autorstwa.
Sunday, March 22, 2009
Pigeons, crocuses and a magpie
Dobrze, że na tych zdjęciach nie widać jak jest ziiimno. Brrr!
5 comments:
A kiedy to takie słonce było? Bo nie pamiętam! :P
Świetne te gołębie w kwiatkach :)
Ja pamiętam takie z niedzielnego poranka. Niestety, skończyło się przed ósmą :(
Otóż takie słońce było w sobotę. Ale było ziiimno. Nie wiem, czy w niedzielę było słońce przed ósmą, bo ja w weekendy tka wcześnie nie wstaję
Gdzie tak cudnie kwitna krokusy? W mojej części miasta jeszcze zima:(
Owe krokusy zoczyłam koło naszego pięknego dworca! Pozdrawiam!
Post a Comment