Monday, March 23, 2009

One more tulip and a doll


No nareszcie się obudził, bo kumple już przekwitły. I jest żółciutki! Oczywiście mam na myśli tulipanki.
Laleczka pochodzi z Afryki i podobno została wykonana 'hand-made'. Stoi od dawna na moim biurku, a ponieważ na dworze nie ma w tej chwili czego fotografować, to wzrok mój padł był na nią. No bo jest kolorowa...

No comments: