Wiele osób twierdzi, że 'świat chyli się ku upadkowi', że coraz trudniej znaleźć dla siebie miejsce, w którym czulibyśmy się dobrze i bezpiecznie. Ja przyznam się, że też mam czasami takie odczucia.
Jednak świat nie jest przecież taki zły. Jest w nim tyle kolorów! Postanowiłam, że będę się cieszyć z napotkanych na swej drodze kolorów. A pomoże mi w tym mój ukochany aparat fotograficzny. A zatem do dzieła!
Wszystkie zdjęcia, które zamieszczam na blogu są mojego autorstwa.
Thursday, October 16, 2008
Jesień w Wiśle
Po dłuuugiej przerwie, nadal bez aparatu... nadal z komórki..., ale jakie widoczki!!!
No comments:
Post a Comment