Kto nie był jeszcze nigdy w zoo w Opolu, a lubi oglądać zwierzaki różnej maści, temu gorąco polecam to miejsce. A kto był tam kilka lat temu, ten niech koniecznie jedzie i zobaczy różnicę (zwłaszcza od czasu powodzi): bardzo ładne wybiegi, dużo zieleni, zoo przyjazne dla dzieci, bo nie ma tam dużych odległości, a zwierzaki są dobrze widoczne. Dodam jeszcze, że zoo cały czas się powiększa. Jeśli do tego jest ładna pogoda, to fajny dzień i mnóstwo pozytywnych wrażeń zapewnione...
Wiele osób twierdzi, że 'świat chyli się ku upadkowi', że coraz trudniej znaleźć dla siebie miejsce, w którym czulibyśmy się dobrze i bezpiecznie. Ja przyznam się, że też mam czasami takie odczucia. Jednak świat nie jest przecież taki zły. Jest w nim tyle kolorów! Postanowiłam, że będę się cieszyć z napotkanych na swej drodze kolorów. A pomoże mi w tym mój ukochany aparat fotograficzny. A zatem do dzieła! Wszystkie zdjęcia, które zamieszczam na blogu są mojego autorstwa.
Tuesday, May 27, 2008
Saturday, May 17, 2008
KRAKÓW- moje magiczne miejsce
Kocham Kraków i jego kolory. W tym mieście, za każdym razem, doznaję swoistego rozdwojenia. Chciałbym być jednocześnie w kilku miejscach, np: posiedzieć na Rynku, pójść na Kazimierz, pooglądać galerie i wszechobecnych mimów, polatać po sklepikach, posłuchać ulicznych grajków, obejrzeć jakiś spektakl w teatrze i pojechać do krakowskiego zoo. Oczywiście jest to MISSION IMPOSSIBLE, dlatego zawsze wracam z Krakowa z uczuciem niedosytu i od razu chciałabym tam wracać. Dzisiaj też TAM byłam. SUUUPER było!
Sunday, May 11, 2008
Saturday, May 10, 2008
Friday, May 2, 2008
Subscribe to:
Posts (Atom)