Thursday, April 30, 2009

Silence before a thunderstorm



Cisza przed burzą w sensie dosłownym i przenośnym. Kwitnące kasztany i mur otaczający szkołę... matura tuż tuż...
Ten śliczny biały piesek z czarną łatką na oku jest świetny. Mijam go często w drodze z pracy. Jest bardzo przyjaźnie nastawiony do świata, ... do burzy chyba też. Dzisiaj z dużą godnością pozował mi do zdjęcia.
Róża na oknie, a za nim również kwitnące kasztany i ciemniejące niebo ... przed burzą.
Mam nadzieję, że długi weekend będzie słoneczny! WSZYSTKIM TEGO ŻYCZĘ.

Tuesday, April 28, 2009

In the evening...










Wyszłam sobie dzisiaj na krótki wieczorny spacerek i to są plony... Przecudnie i zapachowo jest dookoła. Klony, bzy.... białe, liliowe, fioletowe ... kolorowe i takie pachnące! Nawet wejście do jakiejś rudery wygląda tajemniczo i całkiem fajnie.

Wednesday, April 22, 2009

Are you playing with colours?- I am!






Ale mu dobrze! Ja też tak chcę- tylko nie mam czasu... Ale gram w kolory- po pracy. CUUUDNIE jest dookoła! A pogoda od kilku dni wręcz niesamowita. Taka powinna być wiosna. Takiej wiośnie mówię zdecydowane TAK!

Saturday, April 18, 2009

Catching pigeons....







Fajna zabawa i sprawdzian na refleks... UWAGA! Lecą!